Rozmowa z Agatą Barwińską – iławianką, Mistrzynią Świata (U21), Mistrzynią Europy oraz trzykrotną Mistrzynią Polski w klasie Laser Radial

Co słychać u trzykrotnej Mistrzyni Polski w klasie Laser Radial i najbardziej znanej żeglarki z Iławy? Opowiedz proszę o swoich ostatnich startach oraz o imprezach, które przed Tobą.

Agata Barwińska: U mnie jak zwykle plan bardzo napięty, z jednego miejsca do drugiego i tak cały rok. Na ten moment jestem w Polsce i próbuję co nieco nadrobić na uczelni. Weekend jak zwykle spędzę w Iławie, moim ukochanym mieście, żeby naładować baterie przed kolejnym wyjazdem.  Moje ostatnie starty miały miejsce na Majorce, na lazurowym wybrzeżu we Francji. Kilka dni temu wróciłam z Mistrzostw Europy w Portugalii.

Można powiedzieć, że ciągle jesteś w rozjazdach?

Agata Barwińska: To prawda takie jest życie sportowca. Wkrótce ruszam do Holandii, gdzie będę się przygotowywać do Mistrzostw Świata. W Holandii wystartuję w Pucharze Europy w Hoorn oraz wezmę udział w regatach treningowych w Scheveningen.

Przed Tobą ważne regaty w Japonii.

Agata Barwińska: Zgadza się. Już w połowie lipca odbędą się Mistrzostwa Świata w Japonii, gdzie będę walczyć o kwalifikację do Igrzysk Olimpijskich, to dla mnie bardzo ważne wydarzenie. Chcę się do niego przygotować bardzo dobrze dlatego mocno skupiam się na pracy treningowej.

Igrzyska Olimpijskie to chyba największe marzenie każdego sportowca?

Agata Barwińska: Oczywiście. Marzę o tym, żeby zdobyć medal Igrzysk Olimpijskich, ale po drodze mam też małe pośrednie cele takie jak zdobycie medalu mistrzostw Świata i Europy.  Najważniejsze jest dla mnie, żebym widziała w swoim rozwoju stały progres. Bo to jest rzecz która moim zdaniem zaprocentuje w niedalekiej przyszłości.

Czy wyczynowy sport można również traktować jako pasję, hobby?

Agata Barwińska: Naturalnie tak. Kocham to co robię i stawiam przed sobą nowe wyzwania. Bez takiego podejścia można zapomnieć o sukcesach. Mój prywatny cel jest jasny, chcę aby żeglarstwo, moja praca zawsze była dla mnie przyjemnością, pasją i żeby sprawiała mi radość.

Chyba nie tylko regatami żyje Agata Barwińska? Czy po zakończonym sezonie będzie można spotkać się z Tobą w Iławie?

Agata Barwińska: Zawsze po zakończonym sezonie mam miesiąc  roztrenowania i ten czas staram się spędzić w domu z rodziną lub na wakacjach, gdzie ładuję akumulatory na przyszły sezon. Uwielbiam aktywnie spędzać czas w Iławie. Uważam, że nasze miasto jest jednym z najpiękniejszych miast w Polsce. W końcu ile miejscowości w Polsce ma takie piękne jezioro w środku miasta. Do tego bulwary, ścieżki rowerowe i ten niepowtarzalny klimat. Uwielbiam też podróżować i poznawać nowe zakątki świata, więc zawsze staram się wyjechać na tydzień w jakieś nowe miejsce na ziemi, gdzie jeszcze nie byłam.

Wychowałaś się nad Jeziorakiem i pewnie masz swoje ulubione miejsca.

Agata Barwińska: Uwielbiam naszą ścieżkę nad Jeziorakiem, która ciągnie się od centrum Iławy aż po przystań Skarbek. Szczególnie lubię tam spacerować  i podziwiać zachody słońca, kolory są wtedy magiczne. Poza tym, oczywiście lubię miejsce gdzie jest mój klub w Porcie Śródlądowym. Kiedyś jak zaczynałam swoją przygodę z żeglarstwem to nasza przystań wyglądała zupełnie inaczej. Bardziej przypominało to baraki niż hangary, ale wtedy to nie miało znaczenia, dla nas najważniejsza była super zabawa i z tym właśnie kojarzę byłą „bazę”.  Za każdym razem jak tam bywam to się uśmiecham, bo to właśnie tam rozpoczęła się moja przygoda z żeglarstwem, która już trwa prawie 20 lat. Dzisiaj to miejsce wygląda zupełnie inaczej. To profesjonalny port dla żeglarzy.

Co powiesz swoim znajomym, którzy nigdy nie byli nad Jeziorakiem żeby ich zachęcić do wypoczynku nad naszym jeziorem?

Agata Barwińska: Zapraszam wszystkich do mojego miasta. Iława z jeziorem w centrum oprócz wielu atrakcji sportów wodnych takich jak żeglarstwo, kajaki czy deski, ma też wiele możliwości żeby aktywnie spędzać czas  w otaczającej nas pięknej naturze. Bardzo dużo osób dzisiaj lubi wypoczywać aktywnie biega, pływa, jeździ na rowerze. My mamy do tego idealne warunki. Jest cicho i spokojnie. Otacza nas mnóstwo dziewiczych zakątków, gdzie można fantastycznie wypocząć. Jezioro Jeziorak jako najdłuższe jezioro w Polsce ma wiele niesamowitych zatoczek i wysp. Nie brakuje także miejsc gdzie można zjeść pyszną rybę na przykład w Makowie czy Siemianach. Dla sympatyków letnich imprez, koncertów szantowych i nie tylko też się coś znajdzie. Skorzystajcie z piękna Pojezierza Iławskiego. Pokochajcie Jeziorak i jego okolice.

Dziękuję za rozmowę. Liczę na to, że uda nam się spotkać ponownie w Porcie Iława już po sezonie żeby podsumować wszystkie Twoje starty. Tymczasem wszyscy trzym amy kciuki za Ciebie i życzymy powodzenia w drodze na Olimpiadę.

Agata Barwińska: Do Portu Iława zawsze wracam z przyjemnością. Wszystkich kibiców serdecznie pozdrawiam i dziękuję, że mogę zawsze liczyć na Wasze wsparcie.

 

Rozmawiał: Marcin Woźniak

Foto: archiwum prywatne Agaty Barwińskiej